wtorek, 15 stycznia 2008

Notka o odwiedzinach

No więc nie zaczyna się zdania od "no więc", ale ja zacznę. No więc - nie uwierzycie - byłam ostatnio w Katowicach. I w Sosnowcu. Ale całkowicie przejazdem z Krakowa do Warszawy. Dziwne, ale tak jest szybciej.
Anyway - widziałam bardzo tajemniczy tramwaj grasujący po mieście wojewódzkim województwa śląskiego. Jadę sobie radośnie przez skrzyżowanie Francuskiej z 3go maja, tudzież Warszawską. A tam - jak nie wyskoczy tramwaj. A że ja jestem lekko skrzywiona na tym punkcie, to się obejrzałam od razu. Pomyślałam, że może to Piętnastka postanowiła mi pomachać, jako że jestem tu tylko chwilowo... Ale nie - był to tramwaj z napisem - uwaga - WYCIECZKA! No, czy się zdziwiłam? No zdziwiłam się.
Bo przecież kto by chciał jeździć na wycieczki tramwajami. Chyba że to słynna wszem i wobec trasa piętnastkowa, tylko że wtedy powinno być napisane Wycieczka śladami Piętnastki oraz tramwaj nie powinien się poruszać tylko stać sobie spokojnie na mijance na wysokości Stawików i być zepsuty:D
Więc niewiadomo. Pewnie to coś WOŚPowego, jak to pobijanie rekordów. Choć ja osobiście zgadzam się z Marysia. Pasażerowie Piętnastek i Czternastek pobijają te rekordy codziennie. Nawiasem mówiąc, to samo czynią pasażerowie warszawskiego autobusu 520 co rano. I czasami 132, którym jeżdżę do pracy. Ale wiele jeździ środków lokomocji o nieograniczonej liczbie miejsc.
A tymczasem - głosujcie, będzie nam bardzo miło:) Przypominam SMS o treści I00778 na numer 71222. Koszt SMS, to 1,22 zł brutto. Można wygrać iPoda, a jak się uda, to my z Marysią wygramy laptopa. Ja sobie rezerwuję klawiaturę i bebechy, Marysia bierze ekran. No albo na odwrót. Jeszcze niewiadomo:)

Radośnie, bo wyspanie - Magda

Aha - a 31 stycznia są urodziny bloga, pamiętajcie o tym!

Brak komentarzy: